Historia

Pomysł stworzenia orkiestry mandolinowej narodził się wiosną 1989 roku w Zgorzelcu. Nabór odbywał się na terenie zgorzeleckich szkół, gdzie młodzież została sprawdzona pod kątem poczucia rytmu i słuchu muzycznego. Naukę gry na instrumencie rozpoczęło około 100 uczniów, a do pierwszego koncertu wytrwało zaledwie 31. Nieoficjalny pierwszy koncert odbył się 29.XII.1989 r. na uroczystej sesji Miejskiej Rady Narodowej.

Drugi Koncert Jubileuszowy odbył się 16 marca 1991 roku. Gościnnie wraz
z Orkiestrą wystąpił Ryszard Korczewski zachwycając publiczność wspaniałym wykonaniem arii Tewjego ze Skrzypka na dachu (muzyka Jerry Bock). Pani Dyrektor Domu Kultury w przedmowie do programu napisała: „Dziś można z całą pewnością stwierdzić, że Młodzieżowa Orkiestra Mandolinistów stanowi trwałe ogniwo dorobku kulturalnego naszej placówki, a tym samym miasta” . Trzy miesiące później Orkiestra odbyła swą pierwszą zagraniczną trasę do Niemiec. Głównym celem było odegranie ośmiu koncertów w Landau. Taka możliwość była owocem występu podczas założycielskiego spotkania Niemiecko-Polskiego Stowarzyszenia Europa – Union, gdzie pojawili się goście z Landau. Główną ideą spotkania był „most bez granic”.
Wśród wielu miłych i ciepłych opinii pojawiła się wtedy jedna, dla wykonawców nadzwyczaj ważna: „jest to najpiękniejszy i najbogatszy język międzynarodowy” , tym bardziej, że młodzież zagrała wtedy finałowy fragment IX Symfonii d-moll Ludwiga van Beethovena,
uznawany przecież za hymn zjednoczonej Europy.

W kolejny rok działalności Orkiestra wchodzi z pokaźnym już dorobkiem 47 koncertów, w tym 11 na terenie Niemiec. Odbyły się też dwa bardzo ważne wyjazdy, pierwszy do Avion we Francji, a drugi do Bonn na specjalne zaproszenie Kanclerza Niemiec Helmuta Kohla. Pamiętać należy, że z każdym koncertem Orkiestra jest dojrzalsza i bogatsza w nowe doświadczenia, a co ważniejsze – dotyczy to nie tylko całości, ale też każdego młodego wykonawcy.

Niedługo po IV Koncercie Jubileuszowym, w 1993 roku, Orkiestra wzbogaciła się o kolejnego instruktora, Edwarda Balińskiego (członka Orkiestry Mandolinistów Łódzkiej Rozgłośni Polskiego Radia pod dyrekcją Edwarda Ciukszy). Potrzeba taka wynikła z coraz bardziej powiększającego się składu, a do tej pory wszystko spoczywało w rękach Tadeusza Grudzińskiego. Wraz z popularnością Orkiestry powiększała się jej publiczność. Sala widowiskowa MDK nie była już w stanie pomieścić wszystkich przybywających na koncerty, więc zrodził się pomysł by kolejne odbywały się w Sali koncertowej Stadthalle Görlitz, w dokonaniu czego pomógł bardzo przychylny dyrektor tego ośrodka. Właśnie w 1993 roku odbyły się pierwsze wakacyjne warsztaty muzyczne w ośrodku „Relax” w Nowej Wsi. Próby odbywające się dwa razy dziennie i indywidualne ćwiczenia doprowadziły do wyrównania poziomu między tymi, którzy w Orkiestrze byli od początku a osobami nowymi. Takie warsztaty nazywane po prostu obozem, na stałe wpisały się w życie Mandolinistów i właściwie nic w tym dziwnego, gdyż prócz wzmożonego ćwiczenia jest to okazja do spędzenia dłuższego czasu w miłym gronie jako grupa osób owładniętych wspólną pasją oraz wzajemnym zrozumieniem.

Rok 1994 to dla Orkiestry bardzo trudny okres, ponieważ na kilka miesięcy została zawieszona jej działalność. Było to spowodowane pewnymi zmianami w MDK. Zanim jednak nastąpiła ta chwila, w marcu odbył się V Koncert Jubileuszowy.
W przedmowie do programu pojawił się cytat Johanna Wolfganga Goethe’go: „Na przekór każdej przemocy zachować siebie”. Stanowił on jakby hasło przewodnie, bo rzeczywiście Orkiestra się nie poddała i już we wrześniu przy pomocy Macieja Dobrzyńskiego – właściciela Zgorzeleckiego Radia Frem, powróciła do pracy jako „Młodzieżowa Orkiestra Mandolinistów Radia Frem”. Tadeuszowi Grudzińskiemu udało się znaleźć pomieszczenie, w którym mogłyby odbywać się próby. Były to koszary Straży Granicznej.

W sierpniu Orkiestra wzbogaciła się o trzech niemieckich solistów, byli to: Nicole Schubert, Siegfried Ziegert oraz Michael Schmuck – swym śpiewem uświetnili oni VII już Koncert Jubileuszowy. Nie należy zapominać również zgorzelckich solistach śpiewających ówcześnie z orkiestrą, a roku na rok było ich coraz więcej (Angelika Kopaczyńska, Dorota Krzywińska, Agnieszka Ziendarska, Małgorzata Krawczyńska, Agnieszka Nowak oraz Agnieszka Borkowska). Nowy dyrektor MDK stwierdził: „Na tych prostych wydawałoby się instrumentach, dzięki znakomitym aranżacjom Tadeusza Grudzińskiego orkiestra wykonuje utwory, które w większości przypisane są tylko wielkim orkiestrom symfonicznym” . Nie można też zapomnieć o Koncercie Kolęd, który odbył się w styczniu i na stałe wpisał w kalendarium Orkiestry jako muzyczne prezenty pod choinkę dla mieszkańców Zgorzelca.

Podczas VII rocznicowego Koncertu widownia polsko-niemiecka mogła usłyszeć piękne brzmienie ksylofonu, na którym wraz z orkiestrą grała Małgorzata Gilewicz-Półchłopek.
Czerwiec 1996 roku to dla wykonawców na pewno bardzo ważny okres, gdyż dzięki licznym niemieckim publikacjom Orkiestra zagrała w Ambasadzie Polskiej w Kolonii na zaproszenie samego ambasadora. Latem młodzież spędziła dwa tygodnie na warsztatach szkoląc swój kunszt wykonawczy, a 24 listopada 1996 roku nagrała płytę z kolędami. Dzięki staraniom Macieja Dobrzyńskiego, na potrzeby dokonania nagrań udostępniono Orkiestrze Studio Polskiego Radia we Wrocławiu. Jak się okazało po całym dniu pracy, Orkiestra pobiła rekord tego studia nagrywając 22 kolędy. Była to pierwsza niespodzianka w postaci płyty dla mieszkańców Zgorzelca. Młodzież nie poprzestała na tym, tylko od razu zabrała się za przygotowanie kolejnego prezentu.

Podbudowana dużym zainteresowaniem płytą z kolędami Orkiestra powoli oswajała się kolejnym pomysłem Macieja Dobrzyńskiego – nagraniem najpiękniejszych utworów z pozostałego repertuaru.
Z okazji ósmych urodzin powstały dwie płyty, jedna w wersji polskiej, na której dwa utwory nagrał z Orkiestrą Stanisław Sojka, a druga z solistami niemieckimi. Nagranie płyty to tylko początek współpracy ze Stanisławem Sojką. Podczas VIII Jubileuszu w marcu 1997 roku zaśpiewał w Stadthalle do akompaniamentu Orkiestry.

Stanisław Soyka zaprosił Orkiestrę do wspólnego występu w galowym koncercie z okazji pięciolecia TV Polsat. Pani Grażyna Smaś – Grudzińska, żona dyrygenta i jednocześnie pracownik MDK, wspomina: „Zasiedliśmy na scenie Teatru Dramatycznego razem ze Stanisławem Sojką przy fortepianie. Przed sobą mieliśmy wytrawną publiczność warszawskiego świata artystycznego, dziennikarskiego i politycznego, na czele z premierem Jerzym Buzkiem, a za kulisami Czesław Niemen, Maryla Rodowicz, Budka Suflera i inni – wszyscy zdziwieni, gdzie Sojka nas znalazł”

Kolejny rok to już IX urodziny Orkiestry, z tej okazji na coroczny koncert w Stadthalle zaproszenie przyjęli Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz. Ponadto w programie z dnia 15 marca 1998 roku, zawierającym 22 utwory, wypisanych jest aż dwunastu solistów, w tym dziewięciu wokalistów, dwie flecistki i jeden akordeonista.

W swoje dziesięciolecie Orkiestra weszła z bardzo bogatym dorobkiem 206 koncertów, 5 płyt, oraz z repertuarem zawierającym w ponad 230 utworów. Ten okrągły Jubileusz rozpoczęty został wiązanką melodii z musicalu West Side Story (muzyka Leonard Bernstein). Oprócz tego zgromadzeni w Stadthalle Görlitz mogli usłyszeć trudny technicznie Taniec z szablami Arma Chaczaturiana, a jako gość wystąpiła Katarzyna Skrzynecka. Orkiestra w tym momencie reprezentowała już naprawdę wysoki poziom, nie podlega to żadnej wątpliwości, świadczy o tym nie tylko coraz bogatszy program i coraz bardziej profesjonalne wykonanie, ale również tłumnie zgromadzona publiczność. Grażyna Smaś – Grudzińska z okazji Jubileuszu napisała monografię: X lat Orkiestry Mandolinistów, wydaną dzięki przychylności obu stron, Polskiej i Niemieckiej. Opisując w niej ważne wydarzenia z życia Orkiestry i zamieszczając zdjęcia sprawiła, że każdy, nawet nowy członek mógł dowiedzieć się w jaki sposób zespół funkcjonował wcześniej, a dla tych, którzy współpracowali z nim od dawna stworzyła cenną pamiątkę. Podsumowując wszystkie lata napisała: „Koncertami w Stadthalle zyskujemy sobie coraz większą publiczność – zarówno polską jak i niemiecką. Coraz więcej mówi się też o nas i pisze po drugiej stronie Nysy. Chęć swego członkowstwa zgłasza niemiecka młodzież. Mamy więc w swoim składzie oprócz śpiewających solistów – grających mandolinistów i gitarzystów z Görlitz. Staliśmy się przykładem dobrze pojętej współpracy przygranicznej i może dlatego właśnie nas zaproszono do Drezna na polsko – saksońskie obchody Święta Niepodległości”.

Swoje XI urodziny, w marcu 2000 roku Orkiestra świętowała koncertem z udziałem Jacka Wójcickiego. W programie znalazło się kilkanaście utworów zaplanowanych na sposób podróży muzycznej po Europie, słuchacze mogli przenieść się m.in. do Włoch, Hiszpanii, czy Rosji. Niestety Pan Grudziński z powodu choroby nie mógł całkowicie czuwać nad Orkiestrą. Z tego powodu przygotowania do Jubileuszu przejął Edward Baliński oraz najstarsi stażem członkowie, w tym nowa instruktorka, Joanna Kietla, która w Orkiestrze grała od początku. Ich pomoc miała dla Pana Tadeusza Grudzińskiego bardzo duże znaczenie: „Trzeba było mojej nieobecności, aby młodzież zrozumiała, że Orkiestra to nasza wielka i wspólna sprawa”. Dojrzałość i zaangażowanie młodzieży stanowiły bardzo ważny element spajający, uświadomiły też, że jest ona w stanie sprostać wszelkim problemom.

„Zgorzeleccy mandoliniści z nowym repertuarem jadą do Brukseli” – artykuł o takim tytule na początku grudnia 2000 roku pojawił się w polsko-niemieckim tygodniku „WochenKurier”. Rzeczywiście, młodzi muzycy zagrali dwa koncerty w stolicy Europy na zaproszenie ambasadora RP przy Unii Europejskiej, Jana Truszczyńskiego. Orkiestrze towarzyszyły cztery flecistki z zaprzyjaźnionej szkoły muzycznej w Görlitz. Podczas dwóch koncertów wykonali wspólnie repertuar bożonarodzeniowy: najpiękniejsze kolędy, pastorałki oraz świąteczne melodie z Polski i Niemiec. Po powrocie Mandoliniści wystąpili z tym samym repertuarem przed władzami samorządowymi Zgorzelca i Görlitz.
Kolejny już, XII Jubileusz w marcu 2001 roku swą obecnością uświetnili: Ewa Kuklińska, Jacek Borkowski oraz sopranistka z Opery Drezdeńskiej – Dorothea Kästner. Z recenzji, która pojawiła się w prasie wynika, jak wiele znaczą Mandoliniści dla swojego miasta i jego mieszkańców: „Młodzieżowa Orkiestra Mandolinistów stała się wizytówką miasta. Zachwyca swoim profesjonalizmem, repertuarem, rozmachem. Na uroczystych koncertach widownia jest zawsze wypełniona” . Równo miesiąc po tym wydarzeniu zespół odbył dwutygodniowe tournee po południowej Francji na zaproszenie orkiestry mandolinowej z Tuluzy – „Ensemble a plectre de Toulouse”. Zgorzeleccy Mandoliniści zatrzymali się w domach jej członków, a oprócz odegrania kilu koncertów mieli możliwość zwiedzić Tuluzę oraz jej okolice – Cordes, Albi, Sanktuarium w Lourdes, oraz średniowieczne miasteczko Carcassonne. Obie orkiestry miały też okazję wystąpić wspólnie wykonując dwa utwory. Pierwszy, z repertuaru orkiestry francuskiej – The Song of Japanese Autumn Yasuo Kuwahary, a drugi Polonez Wojciecha Kilara do filmu Pan Tadeusz z repertuaru Zgorzeleckich Mandolinistów. 

Muzyczne wspomnienia z wyjazdu do Tuluzy wielbiciele Orkiestry mogli usłyszeć podczas XIII Jubileuszu, w trakcie którego jako goście wystąpili: Beata Rybotycka, Halina Jarczyk oraz Jacek Wójcicki. Jedno z takich wspomnień zapadło na długo w pamięci zgromadzonych w Stadthalle Görlitz 10 marca 2002 r. Mowa o wyżej wymienionym utworze, nazywanym po prostu „Japońską jesienią”, którego programowość zawarta w tytule, w pełni oddaje obraz owładniętej burzą Japonii
(jedna ze słuchaczek stwierdziła: „słyszałam krople deszczu”), a kadencja wykonana przez Joannę Kietla doprowadziła do ogólnego wstrzymania oddechu. Nic w tym dziwnego, to chwila niezwykle wzruszająca, gdy na sali zapełnionej tysiącem osób przez ciszę przebija się tylko jedna mandolina. Od tego pamiętnego koncertu minęło już dużo lat, a mieszkańcy Zgorzelca wciąż nalegają by Pieśń o japońskiej jesieni uświetniała występy Orkiestry. Jest to niezwykły dowód przywiązania i uznania dla kilkudziesięciu młodych osób, a przede wszystkim dla dyrygenta. Jeszcze na chwilę powróćmy do roku 2001, jego końcówka wiąże się z kolejną, ostatnią już zmianą siedziby. Dzięki uprzejmości Starostwa Powiatowego w Zgorzelcu zostało udostępnionych kilka jego pomieszczeń. Młodzież osobiście zajęła się ich odremontowaniem i do dziś odbywają się tam próby.

XIV Koncert Jubileuszowy odbył się 30 marca 2003 roku z gościnnym udziałem Edyty Geppert. Trzy miesiące później Mandoliniści wyjechali na kilka koncertów do Avion we Francji, które jest miastem partnerskim Zgorzelca. W ten oto sposób Orkiestra dotrwała do roku 2004, który z pewnością niósł ze sobą bardzo ważne wydarzenia. Po pierwsze – to już XV Jubileusz i z tej okazji z Mandolinistami wystąpiła grupa „Pod Budą”. Lider zespołu, Andrzej Sikorowski, tak opisuje to wydarzenie w swoim dzienniku:
„Otóż od 15 lat działa w Zgorzelcu, prowadzona przez Tadeusza Grudzińskiego, wspaniała Młodzieżowa Orkiestra Mandolinistów. Znana we Francji, zamiast tu w ojczyźnie – nie pierwszy to i ostatni zapewne objaw zupełnego braku świadomości posiadania prawdziwych skarbów. Jej jubileuszowy koncert odbył się po drugiej stronie Nysy, czyli w Görlitz, gromadząc w hali miejskiej tłumy entuzjastów owej muzyki. Miałem zaszczyt zaśpiewać z jubilatką dwie swoje piosenki zaaranżowane i przygotowane na tę okazję – opracowane pięknie ze smakiem, grane ażurowo, brzmiące świeżo, po prostu zachwycająco. Repertuar ansamblu jest imponujący, od klasyki po przeboje Franka Sinatry, także piosenki greckie” .
Po drugie – odbył się kolejny wyjazd do Avion. Wydarzeniem jednak najważniejszym, które miało miejsce we wrześniu było nagranie szóstej już płyty, odbywające się pod bacznym okiem warszawskiego akustyka, Tomasza Roguli, właściciela TRstudio, które przez wiele gwiazd polskiej estrady uważane jest za najlepsze na terenie naszego kraju. Nagrywali w nim m. in.: „Myslovitz”, „Łzy”, czy „Ira”. Rzeczywiście, płyta została nagrana w bardzo profesjonalny sposób, z gościnnym udziałem Edyty Geppert, Andrzeja Sikorowskiego, Grigorisa Ikonomu oraz harfistki Anny Faber. 

Nie można też zapomnieć o koncercie „Melodie pod Choinkę”, który w roku 2004 odbył się z udziałem słynnej na całym świecie śpiewaczki Małgorzaty Walewskiej.
Niestety, w 2005 roku zamknięto Stadthalle Görlitz, więc z powodu braku odpowiedniej sali nie mógł się odbyć kolejny Koncert Jubileuszowy. Szczególnym faktem było zaproszenie Mandolinistów w lipcu 2005 roku na międzynarodowy festiwal „Bydgoskie Impresje Muzyczne”, gdzie mieli oni okazję wystąpić obok zespołów m.in. z Hiszpanii, Ukrainy czy Węgier. W grudniu koncert „Melodie pod choinkę” udało się zorganizować w przepięknej Sali Teatru Görlitz, z udziałem wiolonczelistki Akademii Muzycznej we Wrocławiu Agnieszki Stroińskiej oraz wcześniej już wspominanej sopranistki Opery Drezdeńskiej Dorothey Kästner. 

XVII Jubileusz w roku 2006 z tego samego powodu co poprzedni nie mógł się odbyć, natomiast w lipcu Orkiestra została zaproszona do Remiremont we Francji na „Międzynarodowy Festiwal Orkiestr Mandolinowych i Gitarowych”. W ciągu kilku dni uczestnictwa w festiwalu młodzi wykonawcy mogli wysłuchać orkiestr podobnych do tej, w której sami grają, jak również wystąpić obok muzyków z Austrii, Włoch, Portugalii, Wenezueli czy Francji. Swoje występy Mandoliniści ze Zgorzelca rozpoczynali polskim akcentem, czyli wykonaniem Poloneza Wojciecha Kilara, lub Mazura z opery Halka Stanisława Moniuszki. Oto wspomnienie mandolinistki Ani Jastrzębskiej:
„Podczas Festiwalu zagraliśmy kilka koncertów, jednak ja najlepiej zapamiętałam koncert finałowy. Organizatorzy postanowili aby na zakończenie wszystkie orkiestry połączyły się i wspólnie wykonały wiązankę melodii francuskich pod batutą dyrygenta Orkiestry Mandolinowej Remiremont Gilberta Zeug. W ten sposób powstały gigantyczne, ponad stuosobowe sekcje m.in. mandolinowe, mandolowe i gitarowe. Moim zdaniem to wydarzenie muzyczne było ewenementem na skalę europejską, a fakt, że nasza orkiestra mogła wziąć w nim czynny udział – ogromnym sukcesem. Udział w festiwalu był bardzo dobrą lekcją, podczas której nauczyliśmy się doceniać osiągnięcia muzyczne innych orkiestr oraz jak pracować z osobami z innych krajów mimo barier językowych oraz kulturowych. Po powrocie z Festiwalu zrozumiałam, że naprawdę muzyka nie zna granic” .
Potwierdzeniem ostatniego zdania napisanego przez Anię był kolejny wyjazd, tym razem w Bory Tucholskie na „VI Międzynarodowy Festiwal Muzyczny Cekcyn – Osie”. Przebiegał on pod hasłem „Podaj rękę”, a zaproszenie Orkiestra otrzymała od Anny i Adama Filipskich, którzy prowadzą w Cekcynie ”Orkiestrę Mandolinową”. Udział w takim przedsięwzięciu był bardzo ciekawym doświadczeniem zarówno dla Mandolinistów jak i dla dyrygenta, gdyż mieli oni okazję wziąć udział w warsztatach instrumentalnych oraz na koncercie galowym zagrać kilka utworów wspólnie ze wszystkimi uczestnikami festiwalu. Pojawił się również bardzo pozytywny i ważny dla Orkiestry aspekt, gdyż Pani Grażyna Grudzińska została Dyrektorem MDK.
We wrześniu w Zgorzelcu zagościł światowej sławy reżyser filmowy Wim Wenders (Miasto Aniołów, Buena Vista Social Club). Po wielu latach pracy w USA postanowił wrócić do Niemiec, gdzie chciałby nakręcić swój najnowszy film. Nie ukrywał, że jako miejsce akcji być może wybierze Zgorzelec i Görlitz, przyznał również, że duża w tym zasługa Orkiestry Mandolinistów, którą był szczerze zachwycony.

Kolejny rok to dla Orkiestry XVIII Jubileusz, który odbył się w Hali Centrum Sportowego. Organizatorom koncertu udało się dokonać „cudu”, gdyż dzięki zaangażowaniu w stworzenie pięknej, wiosennej scenografii przemienili halę sportową w salę koncertową. Co niezwykle ważne nagłośnienie było profesjonalne i nie dało się odczuć pogłosu, czy innych akustycznych cech sali sportowej, a jako gość wystąpił Ryszard Rynkowski. Najważniejszy jednak był powrót Koncertów Jubileuszowych. Czekali na nie, nie tylko mieszkańcy Zgorzelca, ale również młodzi wykonawcy, dla których jest to bardzo miłe zwieńczenie całorocznej pracy oraz zaprezentowanie jej owoców. W lipcu 2007 roku Orkiestra ponownie udała się w Bory Tucholskie na „VII Międzynarodowy Festiwal Cekcyn – Osie”, który w tym roku odbywał się pod hasłem „Muzyka nie uznaje granic”. Sam jego przebieg był bardzo zbliżony do tego z zeszłego roku, a wykonawcom było bardzo miło spotkać się ponownie. Na początku grudnia Mandoliniści zagrali dwa koncerty we Wrocławskiej Filharmonii w ramach Festiwalu „Gitara 2007”, a koncert „Melodie pod Choinkę” odbył się tak jak Jubileusz, w hali sportowej, przygotowanej równie pięknie i profesjonalnie. Pojawili się również goście. Pierwszym była Irena Jarocka, która oprócz kolęd wraz z Orkiestrą wykonała swoje największe przeboje. Drugi gość to Joanna Pośpiech, studentka Wydziału Wokalnego Akademii Muzycznej we Wrocławiu.

Joanna Pośpiech przyjęła również zaproszenie na XIX Jubileusz w kwietniu 2008 roku, a wraz z nią trzech tenorów: Witold Matulka, Juliusz Ursyn-Niemcewicz oraz Ryszard Wróblewski. W prasowej recenzji z koncertu, czytamy: „Było ciepło, serdecznie i naprawdę miło (…) doskonałe nagłośnienie, wspaniała atmosfera i naprawdę popisowa gra orkiestry pod batutą Tadeusza Grudzińskiego sprawiły, że słuchacze gromkimi brawami nagradzali każdy wykonany utwór”. Miesiąc później, 8 maja podczas polsko – niemieckiej sesji samorządów Zgorzelca i Görlitz Zgorzelecka Orkiestra Mandolinistów została odznaczona honorowym medalem „Zasłużony dla Europa – Miasta Zgorzelec/Görlitz”. Z tej okazji w Teatrze Görlitz odbył się uroczysty koncert w wykonaniu kwartetu reprezentacyjnego, a Tadeusz Grudziński odebrał specjalny medal. „Nadanie tytułu honorowego jest formą uznania zasług dla Europa – Miasta Zgorzelec/Görlitz, jego rozwoju, popularyzacji kultury, wiedzy i historii” .
Dla Zgorzeleckiej Orkiestry Mandolinistów oraz jej Dyrygenta jest to bardzo znaczący wyraz uznania, gdyż po dziewiętnastu latach ciężkiej pracy na rzecz obu ośrodków kulturalnych: Miejskiego Domu Kultury oraz Stadthalle Görlitz zostali nagrodzeni.

W czerwcu młodzi wykonawcy wzięli udział w koncercie pod hasłem: „Dźwięk elementarnych cząsteczek z naszego uniwersum”, organizowanym przez stowarzyszenie Meetingpoint Music Messiaen w Landschaftsohr Boxberg, a miesiąc później spędzili tydzień na warsztatach w Szczawnie Zdroju. Specjalnie na koncert Mandolinistów, który odbył się w Teatrze Zdrojowym, przyjechał znany wrocławski gitarzysta Marek Długosz. Następnego dnia dał kilka lekcji gry na tym instrumencie.

Koncert „Melodie pod Choinkę” odbył się 13 grudnia 2008 roku, a uświetniła go swoją obecnością Grażyna Łobaszewska, wykonując kilka kolęd oraz jeden ze swoich znanych utworów Czas nas uczy pogody, który już po kilku pierwszych taktach był bardzo gromko oklaskiwany przez publiczność.

Swoje dwudziestolecie Zgorzelecka Orkiestra Mandolinistów zamyka liczbą 410 koncertów, 450 utworów oraz wydaniem siódmej płyty o nazwie PlectruM.

XX Koncert Jubileuszowy swą obecnością uświetnili: Alicja Majewska z Włodzimierzem Korczem, Małgorzata Walewska, Stanisław Sojka oraz Jacek Wójcicki, czyli gwiazdy polskiej sceny muzycznej, które miały już okazję wystąpić z Orkiestrą w ciągu dwudziestoletniej działalności. Występ rozpoczęto dokładnie tak samo jak pierwszy, inauguracyjny koncert – utworem A za lasem wołki moje, odegranym jak wtedy przez 25 osób w sposób cichy, delikatny, właściwie ledwo słyszalny. Był to zabieg, który za swój cel miał nie tylko przypomnienie, dla tych którzy pamiętają Orkiestrę sprzed dwudziestu lat, ale również przedstawienie ówczesnego wizerunku oraz brzmienia tym, którzy wtedy jej nie znali. Przy odegraniu kolejnego utworu, Koncertu Warszawskiego Richarda Addinsella, już w pełnej obsadzie czterdziestu sześciu osób, rozpoczynającego się bardzo głośnym i silnym wejściem, zauważyć można było ogromny kontrast, który najlepiej oddaje dwudziestoletni okres. Jego każdy gradus, stanowiący lata ogromnej pracy dyrygenta oraz muzyków, prowadził do osiągnięcia tego co dziś słuchacze w przeprowadzonej ankiecie określają doskonałością. Stanisław Sojka w czasie koncertu w taki sposób skomentował zaobserwowane przez siebie zmiany: „Chciałem podziękować panu Tadeuszowi Grudzińskiemu i jego orkiestrze – jego sojusznikom, że trwają, i że trwają tak długo mimo, że łatwo nie było. Ale muszę też powiedzieć państwu, że byłem tu w 97 roku, 12 lat temu. Teraz ta orkiestra gra 12 razy lepiej. Myślę, że Zgorzelecka Orkiestra to prawdziwy skarb” . XX Koncert Jubileuszowy zgromadził w zgorzeleckiej Hali Centrum Sportowego około dwa tysiące osób, a biletów brakowało już kilka dni wcześniej. Oto opinia jednej ze słuchaczek: „Koncert był świetny, muzycy i prowadzący p. Grudziński prezentują bardzo wysoki poziom wykonywanych utworów, a ocena jaką wystawił p. Sojka nie jest gołosłowną. Od wielu lat słucham koncertów orkiestry i ciągle jestem pełna podziwu.”
W lipcu 2009 roku Orkiestra wzięła udział w Festiwalu Orkiestr Mandolinowych i Gitarowych w Remiremont we Francji.
Koncert „Melodię pod choinkę” uświetniła swoją obecnością Krystyna Giżowska oraz hafristka Anna Faber.

Koncert z okazji XXI-lecia odbył się tradycjnie w Hali Sportowej przy ulicy Maratońskiej w Zgorzelcu. Gościem Orkiestry oraz zgorzeleckiej pbubliczności była Irena Santor wraz z pianistą Czesławem Majewskim. W programie koncertu znalazł się również utwór „Parasol nie chroni od łez”, który wykonała jedna z pierwszych solistek Orkiestry Dorota Krzywińska. Nie zabrakło też akcentu skrzypcowego – Aldona Grudzińska, po raz kolejny z powodzeniem zaprezentowała się z towarzyszeniem Orkiestry.
Grudniowy Koncert „Melodie pod choinkę” swoją obecnością zaszczyciła Edyta Geppert, która tradycyjnie zachwyciła publiczność pięknymi interpretacjami.

22 rok istnienia Orkiestry, poza cyklicznymi dwoma koncertami, przyniósł ze sobą nowe doświadczenia wykonawcze – Orkiestra mogła pokazać swoje umiejętności i możliwości w Hannoverze. W programie koncertu znalazły się m. in. Une Fete a Rome, Piraci z Karaibów czy Koncert Warszawski.
Podczas Koncertu Jubileuszowego zgorzelecka publiczność miała okazję wysłuchać zabawnych, ale zarazem pięknych i wzruszających interpretacji „Grupy MoCarta”, natomiast w Koncercie „Melodie pod choinkę” z programem świątecznym wystąpiła Eleni.

Rok 2012… Dwa koncerty, co do któych nie trzeba się rozpisywać: w marcu gościliśmy wybitnego muzyka – Zbigniewa Wodeckiego, natomiast w grudniu wspaniały zespół „Skaldowie”.
To były piękne, pełne wzruszeń koncerty…

Kolejny Koncert Jubileuszowy odbył się w marcu 2013 roku z udziałem zespołu”Czerwone Gitary”. W programie tego koncertu zanalazło się kilka utworów wpsółczesnego holenderskiego kompozytora Jocoba de Haana, m. in. „Concerto d’amore”, „Western Girl” czy „Free World Fantasy”. Swoje uiejętności skrzypcowe zaprezentowała Anna Krupa, która z towarzyszeniem Orkiestry wyknała Walc z „Serenady na orkiestrę smyczkową” Mieczysława Karłowicza.
Grudniowy koncert „Melodie pod choinkę” był wyjątkowym i magicznym wieczorem. Poza melodiami ze znanych i lubianych musicali „Evita” oraz „West Side Story”, pubiczność mogła wysłuchać fragmentów z muzyki do gry Super Mario Bross. Gościem Orkiestry był Grzegorz Turnau, który swoimi wykonaniami wprowadził w Zgorzelcu magiczny klimat zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia. 

W marcu 2014 roku z okacji 25-lecia istnienia Orkiestry gościliśmy pianistę Waldemara Malickiego oraz harfistkę Annę Faber.
W grudniu tego samego roku z programem świątecznym z Orkiestrą wystąpili: Alicja Majewska, Włodzimierz Korcz, Zbigniew Wodecki oraz Olga Bończyk. 

W 2015 członkowie Orkiestry mieli niepowtarzalną okazję posłuchać koncertu światowej sławy mandolilnisty Avi Avitala, który miał miejsce w NFM we Wrocławiu. Udało się również zorganizować krótką rozmowę z muzykiem. Koncert Jubileuszowy swoją obecnością uświetnili Trzej Tenorzy: Tadeusz Szlenkier, Adam Sobierajski i Paweł Skałuba, przy fortepianie zasiadła Joanna Steczek.
Na koncert „Melodie pod choinkę” zaproszenie przyjął Stanisław Soyka

XXVII Koncert Jubileuszowy Zgorzeleckiej Orkiestry Mandolinistów odbył się 2. kwietnia 2016 roku,.a zaproszenie na to wydarzenie przyjęła ponownie Eleni. Nikt nie przypuszczał, że będzie to ostatni koncert w hali CSR pod batutą założyciela orkiestry…

Po trudnych dla wszystkich chwilach, wraz z początkiem września 2016 roku Orkiestra rozpoczęła próby pod batutą Dominika Lewickiego. Dla całego zespołu było to duże wyzwanie, aby 27 lat istnienia Orkiestry i pracy mnóstwa ludzi, które przewinęły się przez te lata w madnolinowym zgorzeleckim świecie nie zamnkąć w szufladzie.
W grudniu 2016 roku zaproszenie na Koncert „Melodie pod choinkę” przyjęła Krystyna Giżowska – sukces tego wieczoru upewnił nas w tym, że dzięki współpracy i zaangażowaniu wszystkich osób stale związanych z Orkiestrą, możemy kontynuuwać ten wyjątkowy, zapoczątkowany przez Tadeusza Grudzińskiego zespół.
XXVIII Jubileuszowy Koncert odbył się z udziałem Anny Jurksztowicz i Krzesimiera Dębskiego, którzy swoim entuzjazmem i energią porwali zgorzelcką publiczność.
W grudniu 2017 roku z Orkiestrą wystąpił kolejny uroczy duet: Maciej Miecznikowski wraz z Olgą Szomańską. 

XXIX Koncert Jubileuszowy odbył się z udziałem Hanny Banaszak, która swoimi jazzowymi interpretacjami zaczarowała zgorzeleckich melomanów.
Z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę Niepodległości, 11 listopada odbyło się „Wspólne Śpiewanie Pieśni Patriotycznych”, podczas którego na scenie stanął z nami chór PSM I i II st. im. F. Nowowiejskiego w Zgorzelcu. Było to ważne wydarzenie dla mieszkańców miasta, o czym świadczyła bardzo duża frekwencja. Wszyscy wspólnie śpiewaliśmy dla Niepodległej.
W grudniu gościliśmy znakomitą sopranistkę Grażynę Brodzińską.

Obchody Jubileuszu XXX-lecia istnienia zespołu rozpoczęliśmy Koncertem Kolędowym na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Podczas rocznicowego Koncertu wystąpił Janusz Radek oraz Juliusz Ursyn-Niemcewicz. Cały wieczór przepełniony był piękną muzyką – zagraliśmy utwory, które przez 30 lat wzbudzały w publiczności największe emocje. Wśród wykonawców zaprezentowały się również w utworach solowych Anna Krupa (skrzypce) oraz Joanna Lewicka (akordeon). W prezencie Orkiestra otrzymała również muzyczną niespodziankę od Orkiestry Dętej z Bogatyni.

Latem Orkiestra wzięła udział w Festiwalu „Musicisti a riviera” w San Benedetto del Tronto we Włoszech. Dla wszystkich było to ogromne przeżycie.

Grudniowy koncert „Melodie pod choinkę” zaszczyciła swoją obecnością Magdalena Steczkowska, o czym więcej informacji można przeczytać tutaj.